StoryEditor

Embriotransfer zapewnił hodowcy najlepszego buhaja wśród polskich rozpłodników

Nie tylko doinwestowane OHZ-ety należą do hodowlanej elity, gdzie rodzą się wybitne krowy i buhaje. Rodzina Radziszewskich jest najlepszym przykładem, że w oborze uwięziowej, bez wozu paszowego, można osiągnąć najwyższy poziom genetyczny jak i produkcyjny.

31.08.2019., 00:00h

To właśnie w ich gospodarstwie na świat przyszedł buhaj Artus, który według najnowszej genomowej oceny wartości hodowlanej buhajów uzyskał rekordowo wysoki indeks gPF 150 i zajmuje pierwsze miejsce wśród polskich rozpłodników.

- Nie było do tej pory takiego byka w polskiej hodowli - podkreślił Tomasz Radziszewski.

Buhaj kompletny

Jako  półroczny buhaj trafił do Stacji Hodowli i Unasienniania Zwierząt w Bydgoszczy. Matka Artusa pochodzi ze znanej rodziny BOON-APART ALH ASRA ET. SHiUZ Bydgoszcz zakupił zarodki z rodziny ASRA ET w rodowodzie po ojcu Man-O-Man i ojcu matki Shottle. W wyniku przeniesienia zarodków w Ośrodku Embriotransferu w Piątnicy przyszła na świat jałowica (babka Artusa), która następnie trafiła w ramach „jądra genetycznego” do hodowcy Tomasza Radziszewskiego.

Jałowica Asra 2 bo o niej mowa została poddana płukaniu zarodków, do którego użyto nasienia buhaja Bookem i w wyniku tego kojarzenia urodziła się matka Artusa - Asra 3. Została ona zainseminowana nasieniem buhaja Aptitude i z tego kojarzenia urodził się buhaj Artus. Z rodziny ASRA, a zarazem z obory Radziszewskich pochodzi jeszcze jeden dobry buhaj Ippon (po oj...

Ten artykuł jest dostępny wyłączenie dla Prenumeratorów Elita
Zyskaj dostęp do tego i innych wyjątkowych artykułów
19. kwiecień 2024 12:07