StoryEditor

„Mleko antibiotic-free” - kolejne wyzwanie dla hodowców i producentów mleka

Od kilku już lat mówiono o mleku od krów żywionych paszami wolnymi od Genetycznie Modyfikowanych Organizmów. Dziś, już w bardzo wielu gospodarstwach takie mleko jest produkowane, ponieważ „wymusiły” to na mleczarniach sieci handlowe i oczekiwania konsumentów, którzy dzisiaj zwracają coraz większą uwagę na sposoby produkcji żywności. Osiągnięcie tego celu jest w zasadzie proste, wystarczy żywić nasze krowy paszami GMO-free, choć to zwiększyło koszty produkcji mleka o około 3-4 grosze na litr.
13.09.2019., 00:00h
Pojawiło się również zapotrzebowanie na mleko i produkty mleczne bez laktozy. Coraz szersza grupa konsumentów nie akceptuje w jogurtach jako dodatku mleka w proszku i cukru. Dlatego z bardzo dużym prawdopodobieństwem w niedługim czasie zaczną ukonkretniać się działania zmierzające w kierunku wprowadzenia na rynek „Mleka wolnego od antybiotyków”. W związku z tym, kolejnym bardzo trudnym, ale koniecznym wyzwaniem dla nas hodowców będzie zmniejszenie lub całkowite wykluczenie antybiotyków w produkcji mleka.


Produkcja mleka w przyszłości będzie się odbywać bez lub z minimalnym wykorzystaniem antybiotyków

Coraz szerzej w mediach pojawiają się informacje mówiące o pozostałości substancji leczniczych (głównie antybiotyków), spożywanych wraz z jedzeniem, które mogą niekorzystnie wpływać na stan zdrowia konsumenta, dlatego tak ważnym jest stosowanie okresu karencji na antybiotyki, tak by mleko trafiające do mleczarni było już wolne od chemioterapeutyków, dając zapewnienie konsumentowi, że nasze produkty są bezpieczne. Trzeba będzie produkować mleko z użyciem znikomej ilości lub bez antybiotyków poprzez odpowiednią profilaktykę między innymi poprzez zagwarantowanie jak najlepszego dobrostanu dla zwierząt. Hodowca będzie musiał zapewnić takie warunki higieniczne, które zmniejszą rozwój mikroorganizmów, na wszystkich etapach hodowli i produkcji mleka:
  • przygotowanie do wycielenia;  poza dostępem 1m do stołu paszowego dla jednej krowy należy przeznaczyć minimum 8-10 m2 legowiska w oborach wolnostanowiskowych,
  • oddzielna porodówka, gdzie można przeprowadzić wycielenie w higienicznych warunkach,
  • grupa po wycieleniu, unikać zagęszczenia krów, dostęp do stołu paszowego 1 metr dla każdej krowy, 8-10 m2 legowiska w oborach wolnostanowiskowych,
  • higiena udoju, ważna rutyna udoju, oraz pre-postdiping,
  • zadawanie pasz w odpowiednim czasie, krowy przychodzące z udoju powinny mieć świeżą paszę, tak by podeszły do stołu paszowego, a nie kładły się na ściółce. Jest wtedy mniejsze ryzyko przeniknięcia bakterii ze ściółki do kanału strzykowego,
  • dostęp do świeżej wody,
  • latem zadbanie o zmniejszenie stresu cieplnego,
  • zapewnienie właściwego mikroklimatu.
Między innymi te działania mają na celu niedoprowadzenie do zmniejszenia odporności organizmu krowy.

Konieczny monitoring stada

Z kolei zadaniem lekarzy weterynarii jest poinformowanie hodowców, by stosowali antybiotyki punktualnie i wyłącznie wtedy, kiedy jest konieczność, oraz zastosować monitoring stada w celu zmniejszenia pojawienia się  schorzeń.

W ten obszar wkracza również technologia poprzez stosowanie różnego rodzaju systemów monitoringu, które na podstawie zmian zachowania się zwierząt są w stanie poinformować nas o możliwości rozwoju choroby na kilka godzin lub dni przed objawami klinicznymi.

Antybiotyki trafiają do środowiska

Należy podkreślić, że przy nadmiernym stosowaniu chemioterapeutyków w hodowli, część z nich przedostaje się do środowiska poprzez obornik i gnojowicę, zwłaszcza tą źle przechowywaną, mogąc negatywnie wpływać na produkcję roślinną, przez którą mogą przedostać się mikroorganizmy odporne na antybiotyki mogą przedostawać się do żywności.

Zmniejszenie używania chemioterapeutyków, a szczególne antybiotyków jest wielkim wyzwaniem dla producentów mleka. Wymaga wielu zmian w hodowli i związanych z tym nakładów finansowych, zdecydowanie większych niż zastąpienie pasz GMO na GMO-free.

Higiena doju i dobrostan zwierząt będą odgrywały bardzo ważną rolę w hodowli i produkcji mleka. Trzeba będzie również na nowo szukać nowych możliwych przychodów by utrzymać nasze gospodarstwa.

dr Rafał Stachura  
Zdjęcie: Unsplash

26. kwiecień 2024 06:09