Rzadko jednak hodowcy widzą w tym problem ekonomiczny - choroba nie jest śmiertelna, powoduje "tylko" podrażnienie oczu, ból i czasami ślepotę oraz zmniejszone spożycie paszy. I to ostatnie jest generatorem strat - jałówka mniej je, gorzej przyrasta i finalnie cierpi na tym jej późniejsza wydajność. Tak wynika z badań Morgan Adkins z University of Georgia‘s College.
Pinkeye przenoszą muchy
Początkowe objawy pinkeye to nadmierne łzawienie, wrażliwość na światło i zaczerwienienie. Leczenie polega na stosowaniu długodziałających antybiotyków. Ponieważ zapobieganie jest lepszym rozwiązaniem, a chorobę przenoszą muchy, działania powinny skupić się na ich zwalczaniu wszelkimi sposobami.
Zdjęcie: Pixabay