Najważniejsze zasady higienicznego doju
Po pierwsze jest to dipping przedudojowy strzyków w formie piany, następnie dojarz wyciera strzyki jednorazową ściereczką, stosując zasadę: jedno wymię - jedna ściereczka. Dopiero po tych czynnościach zakładane są kubki udojowe, zaś po ich odłączeniu zawsze wykonywany jest dipping poudojowy strzyków z kubka z gęstą cieczą. Po każdym doju każdy aparat udojowy jest dezynfekowany poprzez zanurzenie w roztworze kwasu nadoctowego. Do tego celu służy wiaderko umieszczone na taniej mobilnej konstrukcji z kółkami własnego wykonania. Wszystkie te zabiegi mają na celu zachowanie jak najwyższego poziomu higieny i ograniczenie do minimum rozprzestrzeniania się drobnoustrojów wywołujących mastitis.
Obory znajdują się w dwóch miejscowościach. W Sokołowie pracuje hala DeLaval typu tandem 2 x 6 stanowisk, która doi ok. 400 krów dziennie, z czego ok. 320 krów dojone jest 3 razy dziennie, a 80 krów 2 razy dziennie. W Bierzglinie zamontowano halę DeLaval 2 x 12 stanowisk typu bok w bok z prostym wyjściem, gdzie doi się ponad 400 krów, przy czym wszystkie 3 razy dziennie. Hale udojowe spięte są komputerowym systemem zarządzania stadem DelPro.
Trzy stutysięczniczki w stadzie
Znaczna większość krów dojona jest nie 2 a 3 razy dzienni, a jak zaznaczył młody hodowca, gdyby mógł to doiłby nawet i 4 razy dziennie, ale ograniczają go możliwości techniczne.
– Ostatnio spotkałem rolnika z Podlasia, który ma 300 krów i halę udojową 2 x 24 stanowisk czyli bardzo wydajną w stosunku do liczebność stada i 3 krotny dój na pewno mu się opłaca, powiem więcej ja na jego miejscu doiłbym i 4 razy dziennie. Na pewno 4 krotny dój jest wskazany dla najwydajniejszych krów będących w szczycie laktacji – podkreślił Michał Gąsiorek, dodając, że częstszy dój nie tylko wpływa na zwiększenie mleczności krów, ale poprawia też somatykę oraz odciąża ich nogi i kręgosłupy od dźwigania zbędnych kilogramów.
Trzy krowy z tego stada zaliczono już do grona stutysięczniczek, a więc sztuk, które dały za życia ponad 100 tys. kg mleka. Jedna z nich nadal jest w stadzie, to sztuka w 9 laktacji i dała już ponad 136 tys. kg mleka.
Zarządzanie ze wspomaganiem
Wykrywanie rui wspomagane jest przez system wykrywania rui SCR Heatime Pro, który nie tylko monitoruje aktywność ruchową krów, ale także częstotliwość przeżuwania.
Od całkiem niedawna w stadzie funkcjonuje amerykański komputerowy system zarządzania Dairy Com 305, znany na całym świecie, ale u nas w kraju cały czas będący nowością i niewiele gospodarstw z niego korzysta. Jest kompatybilny z innymi używanymi przez Michała Gąsiorka programami pomagającymi zarządzać stadem. Spina on tu nie tylko hale udojowe DeLaval a więc system DelPro, ale także wykrywanie rui czyli system SCR. Pozwala generować wiele wykresów i wygodnie przeglądać ważne informacje i raporty dotyczące zdrowia, wydajności czy rozrodu.
– System Dairy Com 305 jest wykorzystywany na połowie ferm liczących ponad 500 krów – tak sytuacja wygląda na świecie, a u nas w kraju jest ok. 5 gospodarstw, które korzystają z jego możliwości, a te są duże. Interfejs wygląda m.in. tak jak w Exelu i użytkowanie nie jest wcale takie trudne.
- Dipping przedudojowy wykonywany jest w formie piany
- Wiaderko do zanurzania aparatów udojowych w roztworze kwasu nadoctowego
- Jałówki na okólnikach
Niepożądane przemieszczenia
Obecnie w stadzie stosowane są tylko dwie laktacyjne dawki żywieniowe (kiedyś było więcej), a krowy wieloródki oddzielone są od pierwiastek przez cały okres doju, a więc od wycielenia do zasuszenia. Taki system ma na celu zapewnienie krowie jak najlepszego dobrostanu w wyniku jak najrzadszych przemieszczeń w obrębie kompleksu obór. Jak zaznaczył Michał Gąsiorek trzy razy przemieszczona krowa w trakcie laktacji to ok. 10 dni adaptacji na nowych grupach, po ok. 3 dni na każdej z nich. Są to dni ze znacznie obniżoną produkcją mleczną i to w najlepszym wypadku, bo jeśli krowa zostanie zdominowana przez inne sztuki w grupie, może być znacznie gorzej.
Co więcej są badania i publikacje, które podają, że średnio w laktacji można zyskać 500 l mleka więcej od krowy, jeśli poród odbędzie się w tym miejscu, w którym krowa przebywała przez ostatni czas ze swoimi współtowarzyszkami. Dlatego Michał Gąsiorek jest przeciwnikiem przeprowadzania krowy bezpośrednio przed porodem do odosobnionego kojca, który często znajduje się jeszcze w innym budynku. To jest dla wysoko cielnej krowy bardzo duży stres, który znacznie wpływa na ograniczenie pobrania paszy zaraz po porodzie i stąd te 500 l mleka mniej w laktacji.
Mniej je - więcej daje
Każda jałówka ważona jest co miesiąc przez pierwsze pół roku życia, potem jeszcze 3 razy do momentu inseminacji i 3 razy do porodu, jednocześnie są wykonywane pomiary długości i wysokości. Intensywny odchów ma na celu, aby kryć jałówki jak najwcześniej przy odpowiedniej wyrostowości. Brakowanie młodzieży hodowlanej łącznie z martwo urodzonymi cielętami wynosi tu 6%, a średni wiek pierwszego wycielenia to 23 miesiące. Profilaktyka okołoporodowa w kierunku E.coli, koronawirusów i rotawirusów polega na szczepieniu krów matek preparatem Rotavec Corona. Wykonywane są również szczepienia całego stada przeciwko bakteriom beztlenowym.
- Jeden z dwóch paszowozów Alimamix Evolution, w których powstają dawki TMR
- Do każdej sporządzanej dawki TMR dodawana jest woda i melasa. Ilość dodanej wody zależy od wilgotności kiszonek i decyduje o końcowej suchej masie TMR-u, zaś melasa wpływa na jego smakowitość
Dobór buhajów do konkretnych krów wykonywany jest przez specjalny program do kojarzeń, jednak bierze on pod uwagę te buhaje, które wcześniej sam wybrał Michał Gąsiorek, kierując się zasadą, że krowa nie ma być duża, a ma dawać dużo mleka czyli interesują go te linie hodowlane, które mają najlepszy stosunek pobrania suchej masy do produkcji mleka – Są w stadzie krowy co z takiej samej ilości tej samej paszy, będąc w jednakowej fazie laktacji produkują ilości mleka różniące się nawet o 4 l dziennie, dla mnie do bardzo dużo – powiedział Michał Gąsiorek.
Ścielenie z paszowozu
Legowiska dla krów dojnych przez 5 lat były ścielone piaskiem, a w korytarze gnojowe sypano słomę. Jednak w roku 2019 Michał Gąsiorek zgromadził 3 razy więcej słomy niż w 2018 i ze względów ekonomicznych przeszedł na ścielenie legowisk słomą. Do ścielenia wykorzystywane są 2 starsze wozy paszowe, w tym jeden od A-Limy-Bis ze Środy Wielkopolskiej. Jest to paszowóz Alimamix Evolution 15 z roku 2012 o pojemności 15 m3 posiadający dwa ślimaki pionowe. Z kolei do przygotowywania dawek TMR używane są dwa nowsze paszowozy Alimamix Evolution 18 z roku 2014 i 2019, każdy z nich posiada również dwa ślimaki pionowe oraz ma pojemność 18 m3. Niezawodność oraz skuteczność cięcia i mieszania paszowozów Alimamix sprawiła, ze rolnik ma już trzy takie maszyny.
– Legowiska na piasku to super sprawa, krowy mają miękko, a w antyseptycznym podłożu nie rozwijają się tak łatwo drobnoustroje jak w podłożu organiczny. Wiadomo, że musi to być piasek suchy i czysty, a więc trzeba go regularnie wymieniać i uzupełniać - powiedział hodowca, podkreślając, że słoma przed ścieleniem jest cięta i mieszana w paszowozie z dodatkiem wapna i wody. Nie są to typowe materace słomiano-wapienne, bo tu proporcje są znacznie inne, jest więcej słomy a mniej wapna i wody.
W gospodarstwie odbywają się regularnie praktyki dla studentów wydziałów weterynarii i zootechniki, także tych z zagranicy biorących udział w wymianach studenckich. Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie czy też Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie - studentów tych uczelni można spotkać na oborach w Bierzglinie i Sokołowie. Odbywają się tu również zajęcia dydaktyczne dla dzieci z miasta, aby najprościej mówiąc wiedziały, że mleko bierze się od krowy, a nie z kartonika.
- Suchy TMR dla cieląt w wieku do 60 dnia życia zawiera całe ziarna kukurydzy, dużo energii i białka
- Suchy TMR dla cielęta na okres od 60 do 120 dnia życia charakteryzuje się wysokim udziałem dobrze strawnego NDF-u, zawiera dużo słomy
- Michał Gąsiorek (na zdjęciu) to zapalony hodowca bydła, którego stado liczy 2200 sztuk, w tym 950 krów i 1250 sztuk młodzieży hodowlanej. Utrzymywane jest w oborach w dwóch miejscowościach na terenie gminy Września w Sokołowie i Bierzglinie. Średnia wydajność od krowy wynosi ok,. 12 tys. kg mleka. Dzienna sprzedaż mleka do Średzkiej Spółdzielni Mleczarskiej „JANA” w Środzie Wielkopolskiej to 30 tys. litrów, co daje w ujęciu rocznym sprzedaż na poziomie ponad 10 mln litrów. PP-H „Agropol” Sp. z o.o. bo tak się nazywa firma rodziny Gąsiorków to też hodowla norek oraz produkcja pasz. Spółka zatrudnia 500 pracowników
Andrzej Rutkowski
Zdjęcia: Andrzej Rutkowski
Zdjęcia: Andrzej Rutkowski