StoryEditor

W Juchowie krowy jedzą głównie siano

To hodowla inna niż wszystkie. Znajduje się w największym w Polsce i jednym z największych w Europie  gospodarstwie biodynamicznym i ekologicznym - Spółce Rolniczej Juchowo, położonej niedaleko Szczecinka, w woj. zachodniopomorskim. Spółka gospodaruje na ponad 1800 ha gruntów należących do Fundacji im. Stanisława Karłowskiego, a jej chlubą jest wyjątkowe tzw. mleko sienne
04.02.2019., 00:00h
W Juchowie chów i hodowla bydła mlecznego ma zdecydowanie inny, - w porównaniu do hodowli konwencjonalnych - charakter. Wynika on z prowadzenia gospodarstwa ekologicznego i  biodynamicznego zarazem.

I dlatego, zarówno w produkcji roślinnej, jak i zwierzęcej obowiązują nas określone zasady i bardzo wysokie wymagania, jak chociażby  stosowanie wyłącznie naturalnych nawozów czy też konieczność pastwiskowania bydła  – wyjaśniała Monika Liberacka – członek zarządu Spółki.

Zdrowe i mocne brown swiss-y

Średniorocznie w gospodarstwie utrzymywanych jest 720 sztuk bydła, w tym  360 krów, dwóch ras mlecznych: hf i brown swiss ( brunatna szwajcarska).

Co prawda przeważa jeszcze rasa hf, ale dążymy do tego by 50% pogłowia stanowiły hf-y i  50% rasa brown swiss, która okazała się być doskonale przystosowaną do warunków prowadzenia naszego gospodarstwa – poinformowała Monika Liberacka, dodając, iż utrzymywanie dwóch ras gwarantuje realizację różnych projektów badawczych na fermie.

Za co jeszcze hodowcy cenią piękne brunatnoczerwone krowy?

Rasa brown swiss odznacza się dobrą zdrowotnością, jest doskonale przystosowana do intensywnego wypasu, bardzo dobrze wykorzystując zielonkę. Zwierzęta mają zdrowe i mocne nogi i racice, dzięki czemu nie mają problemów z chodzeniem. A to w naszym wypadku  ma ogromne znaczenie, gdyż najdalej oddalone od gospodarstwa pastwiska znajdują się w odległości 3 km – chwaliła swoje podopieczne Olga Koźma – zootechnik gospodarstwa.



  • Olga Kuźma z  czołowym rozpłodnikiem na fermie
 

Selekcja na długowieczność

Mocne, zdrowe nogi i to jedno z kryteriów selekcji. Równie ważnym jest także  długowieczność krów.

Bardzo zależy nam abyśmy użytkowali nasze krowy jak najdłużej, dlatego też uwzględniając ich zachowania  behawioralne staramy się zapewnić im jak najwyższy komfort bytowania – tłumaczyła Olga Koźma.

Krowy przebywają tutaj w trzech  połączonych ze sobą funkcjonalnymi łącznikami – drewnianych oborach. Obiekty są tak zaprojektowane, że pomiędzy nim pozostała niezadaszona część, przez co zapewniony jest wymóg stałego  dostępu do wybiegu. Każda z obór wyposażona jest w obszerną porodówkę dla dwóch krów.   Sztuki w laktacji odpoczywają w  wygodnych boksach legowiskowych, które wyłożone są wymieszanym kompostem z trocinami, sieczką ze słomy z dodatkiem wapna.  Komfort leżenia zwiększa dościełanie legowisk  słomą.    
 
Stado znajduje się pod oceną użytkowości mlecznej, jednak wydajność krów utrzymywanych w gospodarstwie biodynamicznym nie może równać się z produkcyjnością stad konwencjonalnych.  Średnia wydajność stada wynosi obecnie  5600 kg mleka.



  • Zarządzanie rogatymi zwierzętami w obiektach wolnostanowiskowych nie jest łatwym zadaniem. Aby zapewnić im maksymalne bezpieczeństwo liczba legowisk i miejsc przy stole paszowym jest zwykle większa niż liczba krów w obiekcie
W przeszłości  uzyskiwaliśmy wyższe wydajności, jednak wówczas krowy otrzymywały w dawce buraki pastewne, których uprawa  generowała jednak zbyt wysokie koszty – wyjaśniła  M. Liberacka, podkreślając jednocześnie, że niższą wydajność krowy rekompensują po części  bardzo dobrymi parametrami mleka. Zawartość  białka wynosi 3,5%, a tłuszczu 4, 1%



  • Bydło w gospodarstwie biodynamicznym nie może być dekornizowane, dlatego też w większości posiada rogi
 




3 buhaje na 100 krów

Dla każdych  100 krów znajdujących się  w jednej oborze przeznaczone są 3 byki rozpłodowe, o różnych cechach dziedzicznych( do wyboru). Z uwagi na fakt, że  wpływ warunków atmosferycznych na posadzkę w strefie karmienia  utrudniał krycie w tym obszarze obory, hodowcy  zaprojektowali  specjalny boks  w tzw. strefie słomy.  Krowa może tu  stabilnie stać na słomie, pomiędzy dwoma drążkami. Także mniejsze sztuki mogą być skutecznie i bezpiecznie kryte przez silniejszego rozpłodnika. Możliwość blokowania oraz krata dzieląca między strefą karmienia, a strefą słomy  sprawia, że krowy mogą być wpuszczane do byka i ponownie odprowadzone, nie stwarzając zagrożenia dla osób obsługujących.
 

Trawa rośnie razem z krowami

Podstawą letniego żywienia stada jest pastwisko,  na które zwierzęta wyprowadzane są już od połowy kwietnia.

– Można powiedzieć, ze u nas trawa rośnie razem z krowami – z uśmiechem stwierdziła Olga Koźma. – Początkowo zwierzęta wypuszczane są na 1-2 godziny, by łagodnie zmieniały dawkę pokarmową, a od połowy maja  wypas jest już całodzienny.  Od połowy czerwca zwierzęta przebywają już na pastwisku całą dobę i zganiane są do obory tylko na dój.

W oborze zwierzęta dokarmiane są TMR-em. Stado podzielone jest na 3 grupy żywieniowe: do 100 dnia laktacji wraz z krowami z wyższą wydajnością; od 100 do 200 dnia laktacji oraz sztuki powyżej 200 dnia laktacji. Dawka pokarmowa dla poszczególnych składa się przede wszystkim z siana i paszy treściwej, której ilość uzależniona jest oczywiści od danej grupy technologicznej. W skład mieszanki treściwej wchodzi :ziarno kukurydzy, jęczmień, owies łubin i dodatków mineralnych, które przez firmę Blattin są produkowane specjalnie pod potrzeby żywieniowe stada w Juchowie

Warto wspomnieć,  że udział pasz treściwych w dawce pokarmowej nie może przekroczyć 25 % suchej masy. To oczywiście wymagania związane z biodynamiką produkcji. Ponad to, istnieje wykaz pasz objętościowych dozwolonych , do których należą w naszym wypadku należy tylko  siano i zielonka – tłumaczyła Olga Koźma



  • Krowy dojone są ha hali udojowej typu rybia ość 2 x 16 stanowisk
 

Mleko sienne

 W oborach Juchowa produkowane jest  tzw. mleko sienne czyli najwyżej jakości mleko posiadające certyfikat GTS ( gwarantowana tradycyjna specjalność). Jedyną pasza objętościową zadawaną krowom w okresie zimowym jest tutaj siano ( sianokiszonki z traw otrzymuje wyłącznie młodzież), którą zwierzęta musza mieć w nieograniczonej ilości. Nie dziwi zatem, że jakość produkowanego w gospodarstwie siana to priorytet w produkcji roślinnej.

Zielonka zbierana jest z pola w fazie lekko podwiędnietej, przy wilgotności około 50%, a następnie magazynowane jest w specjalnych halach , gdzie jest dosuszane ciepłym powietrzem, aż do uzyskania wilgotności  na poziomie kilkunastu procent. Taki proces sprawia, że nie  tracimy tak cennych liści, które przy suszeniu na polu szybko się wykruszają się – wyjaśniała zootechnik gospodarstwa, dodając, iż po każdym pokosie siano jest dokładnie badane. Od lipca br.  w gospodarstwie pracuje nowy wóz paszowy z poziomym systemem tnącą- mieszającym Blattin King 22NT, który doskonale radzi sobie z pocięciem tak dużych ilości siana w dawce .



  • Naturalne, drewniane wiórki stosowane do czyszczenia strzyków przed dojem, bardzo dobrze je wycierają , ponad to stanowią element masażu przeddojowego i  bardzo dobrze się kompostują
Ekologiczne, sienne mleko sprzedawane jest do mleczarni pod Berlinem, jednak - jak zapewniała Monika Liberacka – w planach gospodarstwa jest systematyczne zmniejszanie dostaw do Niemiec, na korzyść rynku polskiego. Co drugi dzień niemiecki podmiot skupowy odbiera średnio z gospodarstwa ponad 10 tys. litrów mleka. Za każdy litr surowca hodowcy uzyskują cenę powyżej 50 eurocentów.
 
Beata Dąbrowska
03. grudzień 2024 11:14