W badaniu przeprowadzonym w Anglii (University of Nottingham) naukowcy badali, czy normalny cykl krowy trwa nadal średnio 21 dni. W tym celu, analizie zostało poddanych 115000 okresów pomiędzy inseminacją, u 42000 krów w 160 stadach. Okazało się, że większość pośrednich przerw inseminacyjnych (90%) wynosi od 18 do 28 dni. Odpowiada to średniemu czasowi trwania cyklu wynoszącemu 22 zamiast 21 dni. Oznacza to, że cykl krowy trwa dłużej niż nam się wydawało. Są stada, które szczególnie odczuwają skutki tego wydłużenia. Ponadto, znaczenie ma również ilość laktacji. Pierwiastki wykazują normalny 21 dniowy cykl, podczas gdy wieloródki wydłużony 22 dniowy cykl.
Co czwarta krowa ma cykl rujowy dłuższy niż 23 dni
Na poniższym wykresie widać wyraźnie, że jedna czwarta krów ma cykl rui dłuższy niż 23 dni. Osoby zajmujące się oceną danych okresu międzyinseminacyjnego powinny brać to pod uwagę. W programach zarządzania stadem jako podstawę do obliczenia kluczowych danych liczbowych przyjmuje się normalny cykl trwający od 18 do 24 dni.
Dlaczego cykl się wydłużył?
Należy jeszcze wyjaśnić fizjologiczne podłoże tego pozornego wydłużenia cyklu. Możliwe, że jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest wczesna śmierć zarodka. Oznacza to, że po zapłodnieniu płód obumiera przed pojawieniem się drugiej rui i w ten sposób opóźnia w czasie ruję.
Źródło: Remmant i in., 2017
Zdjęcie: Pixabay