Krowy świeżo po wycieleniu, które zachorowały na ketozę, leżą w pierwszych dniach po wycieleniu o godzinę dłużej od krów zdrowych (grafika 1).
Analiza danych od 1024 krów holsztyńskich, z 3 farm mlecznych wykazała, iż obok zmniejszonej aktywności krów chorych na ketozę, posiadały one także wysokie stężenie kwasów tłuszczowych, jak również zmniejszone stężenie wapnia we krwi.
Można sobie wyobrazić, że w przyszłości możliwe będzie wykrywanie ketozy u krów poprzez monitorowanie czasu ich leżenia.
2. Długofalowe następstwa chorób
Choroby, które wystąpią podczas pierwszych 21 dni laktacji, mają często długofalowe następstwa. Choroby kliniczne jak: metritis, mastitis, kulawizny, zaburzenia trawienia czy przeziębienia na początku laktacji wpływają negatywnie na płodność oraz wydajność mleczną. Analiza zebranych danych wykazała że:
- w przypadku zachorowania w pierwszych tygodniach ryzyko padnięcia wzrasta dwukrotnie,
- wskaźnik cielności jest niższy,
- wydajność mleczna spada. W czasie 305 dni wydajność krów chorych (10012 kg) pozostawała w tyle za wydajnością (10 465 kg) krów zdrowych. Podobny obraz przedstawił się w zawartości mleka.
3. Drobnoustroje przeciwko kwasicy
Szczególnie w pierwszych dniach laktacji, po przestawieniu na dawkę wydajnościową (szybkie zwiększenie ilości paszy treściwej), istnieje ryzyko wystąpienia kwasicy żwacza. Działanie osłabiające kwasice mają specjalne bakterie - Megasphaera elsdenii NCIMB 41125. W pierwszym dniu laktacji krowy otrzymujące szczepy tych bakterii wykazywały bez wyjątku wyższy poziom ph w żwaczu, wyższe spożycie suchej masy oraz dawały więcej mleka.
4. Nietypowa profilaktyka przeciwko ketozie
Na ketozę po wycieleniu zapada 40% wszystkich krów w Ameryce Północnej. Dość nietypowy rodzaj profilaktyki przeciwko ketozie został zastosowany w Kanadzie.
5. Glukoza - lepsza płynna niż w proszku
W leczeniu ketozy zastosowanie znalazło podawanie substancji zawierających glukozę (glikol propylenowy). Według aktualnych badań metoda ta jest skuteczna jedynie w 50% przypadków. Z tego względu coraz więcej producentów szuka środków alternatywnych. W jednym z doświadczeń, które przeprowadzono na 17 142 krowach dodawano do TMR-u dodatek żywnościowy GlucoBoost, w ilości 900g na krowę w formie proszku (GlucoBoost Dry) lub podwójną dawkę preparatu, ale w formie płynnej. Każda krowa otrzymała 336 g mleczanu amonu. Występowanie ketozy subklinicznej (BHB >1.200 mmol/l) udało się obniżyć tylko do 30-35%. Spajanie glikolem propylenowym wydaje się zatem być nadal najlepszym rozwiązaniem.
6. Test urządzeń pomiarowych do wykrywania ketozy
Zanim zostaną podjęte działania przeciwko ketozie, krowy z jej subkliniczną postacią muszą oczywiście najpierw zostać zlokalizowane. Stosunkowo dokładnie można wykryć tę postać choroby za pomocą cyfrowych urządzeń pomiarowych – pomiar z żyły ogonowej.
7. Jeden stopień na skali BCS = 64 kg
Ketoza często idzie w parze ze spadkiem punktowej skali BCS. Podczas, gdy można wyraźnie zaobserwować silną utratę punktów BSC, nie jest widoczne, ile krowy podczas takiego spadku tracą swojej masy. Naukowcy z Uniwersytetu w Michigan, po przeanalizowaniu danych BCS u 2181 krów doszli do wyników mówiących o tym, iż spadek średnio o jeden punkt BCS w laktacji, odpowiada utracie masy w wysokości 54 kg lub jej 8,4%. Natomiast podczas pierwszych 75 dni laktacji jednostke BCS odpowiada nawet 64 kg lub 10% masy ciała krowy.
8. Test urządzenia do kontroli BCS
- technika urządzenia działa dość dokładnie w zakresie punktacji od 3,0 do 3,75. Poniżej tego poziomu, czyli u krów bardzo wychudzonych, system pomiarowy w aparacie powinien zostać jeszcze dopracowany. Wartości mierzone automatycznie różniły się od rzeczywistych średnio o ± 0,75 punktu.
- ryzyko wystąpienia subklinicznej ketozy wzrasta, gdy zasuszamy krowy w kondycji ≥ 3,75 BCS.
- zapadalność krów na metritis maleje, gdy ich punktacja na skali BCS wzrasta. Ryzyko zachorowania od siódmego dnia zmniejsza się o 35% wraz ze wzrostem o 0,3 punktu wskaźnika BCS.
Gregor Veauthier
Zdjęcie: Beata Dąbrowska