Jeżeli krowy się lubią, to się liżą
Badacze skoncentrowali się na rozpracowaniu jak krowy formują sieci społeczne po ponownym połączeniu z grupą po wycieleniu. Odbywa się to... przez wzajemną pielęgnację – jeśli którąś z towarzyszek lubią, liżą ją po szyi lub głowie. Częściej czynią tak osobniki starsze, które przyjmują na siebie rolę rozjemców.
Częste przenoszenie krów źle wpływa na ich dobrostan
Badania naukowe dotyczące więzi mogą być cenną wskazówką dla hodowców bydła mlecznego. Na dużych fermach krowy są często przenoszone między grupami – w zależności od stadium laktacji, wymagań żywieniowych czy hodowlanych. Częste przenosiny i konieczność formowania na nowo struktury społecznej nie sprzyja ich dobremu samopoczuciu, co może się odbić na zdrowiu i wydajności. W praktyce – jeśli krowy często się wzajemnie pielęgnują, to znak, że dobrze się ze sobą czują.
Zdjęcie: Pixabay
Zdjęcie: Pixabay