StoryEditor

Stres cieplny u krów zasuszonych wpływa na kondycję cieląt po urodzeniu

Gdy temperatura wynosi 20 stopni Celsjusza przy wilgotności 75%, krowy już cierpią z powodu stresu cieplnego. Widać go od razu w niższej produkcji mleka, a po pewnym czasie pogarsza się płodność i szwankuje zdrowie.
18.10.2019., 00:00h

Nie zapomnij o krowach zasuszonych

Myśląc o prewencji stresu cieplnego w pierwszej chwili przychodzi nam do głowy chłodzenie krów w szczycie laktacji. Jednak warto zadbać też o zasuszone – chłodzimy nie tylko matkę, ale i mające się narodzić cielę.

Badania pokazują, że cielęta, których matki cierpią z powodu stresu cieplnego, pobierają mniej przeciwciał z siary. Odsetek zwierząt, które pomyślnie ukończyły pierwszą laktację, jest niższy, podobnie jak produkcja mleka w pierwszej laktacji.
By zapobiec, chociaż częściowo, stresowi cieplnemu wystarczy na początek zadbać o dostęp do dużych ilości świeżej i czystej wody pitnej, zapobiegać przepełnieniu w oborze, instalować wentylatory (też ze zraszaczami), zaizolować dach i dostosować dawkę pokarmową do warunków stresu poprzez podanie większej ilości energii glukogennej.
Zdjęcie: Archiwum
23. listopad 2024 00:43