Kiedy wiadomo, że cielę będzie potrzebować pomocy po porodzie?
Warto przyjąć zasadę, że przy każdym przedłużającym się i ciężkim porodzie, a także cesarskim cięciu, cielę będzie potrzebowało naszej pomocy zaraz po wycieleniu i monitorowania jego stanu przez następne 72h.
– Po bezproblemowym porodzie cielę powinno zacząć oddychać w ciągu 30 sekund po wycieleniu, być w stanie podnieść głowę w ciągu 3 minut, samodzielnie usiąść w ciągu 5 minut i powinno próbować wstać po 20 minutach – mówi dr Geofrrey Smith, lekarz weterynarii pracujący dla firmy Zoetis. – Po godzinie cielę powinno już stać – dodaje. Resuscytacja cieląt i pomoc poporodowa były tematami przedstawionymi przez dr Smith‘a na tegorocznej, wrześniowej konferencji American Association of Bovine Practitioners.
Czymś, co może być wskazówką, że poród się przedłuży jest niewłaściwe ułożenie cielęcia i konieczność korekcji jego pozycji przez lekarza weterynarii oraz wielkość płodu. Jeżeli wiemy, że krowa, która się cieli, miała w przeszłości problemy z dystocją lub jest to jej pierwsze wycielenie, warto wcześniej zadzwonić po pomoc weterynarza. Im wcześniej zostaną podjęte odpowiednie środki, tym większe szanse, że unikniemy śmierci oseska lub rozwinięcia syndromu słabego cielęcia.
Oto 9 kroków, które powinno się podjąć w przeciągu godziny od wycielenia:
1) Oceń wigor cielęcia:
Ocena stanu cielęcia jest kluczowa zarówno u cieląt pochodzących z bezproblemowych porodów jak i po trudnych wycieleniach. Pamiętajmy, że syndrom słabego cielęcia może się rozwinąć u cieląt pochodzących od niewłaściwie żywionych matek lub krów, które chorowały w czasie ciąży.
Jeżeli wycielenie się przedłużyło, warto zwrócić uwagę na typowe objawy stresu takie jak nieregularny oddech, krwotoki w obrębie gałek ocznych, białe lub sine błony śluzowe oraz obrzęk języka lub głowy.
2) Udrożnij drogi oddechowe oseska
Zaraz po wycieleniu sprawdź nozdrza i pysk cielęcia i usuń śluz ręką lub za pomocą ssącej gruszki. Częstą praktyką jest podnoszenie cieląt za tylne nogi i umożliwienie wypłynięcia śluzu z dróg oddechowych. O ile podniesienie cielęcia na bardzo krótki okres czasu przynosi dobre efekty, o tyle nie należy przekraczać około 60 sekund trzymania oseska w takiej pozycji. Najlepiej nieznacznie podnieść cielę, tak żeby głowa znajdowała się niżej od reszty ciała i umożliwiła wypłynięcie płynów owodniowych.
Pod żadnym pozorem nie przewieszaj cielęcia przez poręcz boksu lub utrzymuj w pozycji wiszącej przez długi czas! Nacisk organów na przeponę spowoduje jeszcze większe ściśnięcie płuc, które potrzebują jak najszybciej wypełnić się powietrzem i rozpocząć wymianę gazową. Ponadto krew spływająca do głowy może spowodować obrzęk i jeszcze większe otępienie oseska.
3) Ułóż cielę w pozycji mostkowej
Po udrożnieniu dróg oddechowych ustaw cielę na mostku, czyli tak żeby nogi znajdowały się pod nim. Jeśli mamy taką możliwość, możemy wziąć na przykład belę siana czy słomy i umieść po obu stronach, aby podeprzeć chwiejącego się noworodka.
Dlaczego kładzenie cielęcia na boku jest błędem? Ponieważ uniemożliwia równomierne napełnienie się obu płuc i utrudnia oddychanie. Ponadto pozycja pionowa umożliwi dalsze oczyszczanie się dróg oddechowych z płynu owodniowego.
4) Pobódź odruch oddychania
Często wykorzystywaną praktyką jest energiczne łaskotanie słomą wnętrza nozdrzy noworodka i delikatne kłócie źdźbłem przegrody nosowej. Łaskotanie prowokuje odruch parsknięcia lub kaszlu, które z kolei rozszerzają płuca i przyspieszają oddychanie. Normalnym zjawiskiem będzie dyszenie cielęcia przez kilka minut po rozszerzeniu płuc i rozpoczęciu samodzielnego oddychania.
Innym sposobem jest wlanie niewielkiej ilości wody do ucha cielęcia, która powinna sprowokować natychmiastowy odruch kręcenia głową. Niektórzy specjaliści twierdzą, że jest to bezpieczniejsza metoda niż wkładanie źdźbła słomy do delikatnych nozdrzy, które można pokaleczyć. Należy jednak unikać wlewania dużych ilości wody, które mogą doprowadzić do rozwinięcia się zapalenia ucha oraz polewania pyska i szyi cielęcia, które mogą niepotrzebnie spotęgować wychłodzenie.
W przypadku cieląt, które mają duże problemy z rozpoczęciem prawidłowego oddychania, lekarz weterynarii może podać leki na bazie kofeiny, które stymulują układ oddechowy i rozszerzają oskrzela. Dr Sheila McGuirk, emerytowana profesor weterynarii z Uniwersytetu w Wisconsin, radzi podanie cielęciu doustnie jednej puszki napoju energetycznego typu Red Bull (zaweirającej około 100 mg kofeiny) w sytuacji, gdy cielę bardzo słabo oddycha, a nie ma z nami weterynarza. Odpowiedź na podanie kofeiny powinna pojawić się po około 15-30 minutach.
5) Stymuluj przepływ krwi ręcznie masując cielę
Wylizywanie przez matkę po porodzie nie ma jedynie na celu wyczyszczenia cielęcia z wód płodowych. Energiczne lizanie przez krowę pobudza układ trawienny oraz krążenia zwierzęcia, powodując jego rozgrzanie oraz lepszą dystrybucję krwi, a co za tym idzie tlenu w organizmie. W przypadku trudnego porodu lub cesarskiego cięcia, dobrą praktyką jest naśladowanie matki i używając ręczników - czyszczenie i masowanie cielęcia.
Jeżeli poród był bezproblemowy i cielę nie potrzebuje pomocy, natomiast krowa nie jest nim zainteresowana, można posypać grzbiet cielęcia śrutą kukurydzianą, aby zachęcić krowę do rozpoczęcia wylizywania go.
6) Resuscytacja mechaniczna cielęcia
Jeżeli położenie cielęcia w pozycji mostkowej, masowanie i oklepywanie go w okolicy grzbietu i żeber nie przynosi żadnych rezultatów i zwierzę dalej nie podejmuje akcji oddechowej, należy rozpocząć wentylację mechaniczną. Niestety w takiej sytuacji prognozy dla cielęcia nie są zbyt optymistyczne i nie obejdzie się bez pomocy weterynaryjnej, ponieważ konieczne jest zaintubowanie zwierzęcia oraz podanie leków wspomagających pracę układu oddechowego i krwionośnego. Systematyczne uciski na klatkę piersiową bez intubacji i "zablokowania" przełyku może przyczynić się do wtłoczenia powietrza do trawieńca i spowodowania wzdęcia. Jeżeli masz duże stado i ilość wspomaganych wycieleń jest relatywnie spora, warto rozważyć zakup profesjonalnego resuscytatora. Dla przykładu, resuscytator dla cieląt CalfVita sprawdzi się zarówno przy reanimacji cielęcia jak i usunięciu płynów owodniowych z układu oddechowego.
7) Nie pozwól cielęciu zmarznąć
Zadbanie o komfort termiczny cielęcia powinno się zacząć jeszcze przed wycieleniem. Porodówka powinna się znajdować w miejscu bez przeciągów, z dużą ilością ściółki, tak żeby cielę nie leżało na gołej posadzce. Nowonarodzone zwierzę powinno być w miarę szybko wytarte i osuszone, żeby nie potęgować utraty ciepła. Położenie cielęcia pod lampą grzewczą lub położenie termoforów będzie bardzo pomocne w dogrzaniu wyziębionego noworodka.
8) Warto podać cielęciu leki przeciwbólowe
Cielęta pochodzące z trudnych porodów często mają otarcia, siniaki i są obolałe nie tylko w wyniku niedotlenienia, ale i urazów mechanicznych, których doświadczają podczas przeciskania się przez kanał rodny. Nierzadko mają też połamane żebra, co potwierdziło badanie przeprowadzone w Japonii, które wykazało, że aż u 20% cieląt pochodzących z porodów wspomaganych stwierdzono złamania żeber.
Z tego powodu warto pomyśleć o terapii bólu w pierwszych dniach życia cielęcia – obniżenie dyskomfortu związanego z bólem wpływa pozytywnie na regenerację cielęcia po porodzie oraz wzmacnia odruch ssania oraz sam apetyt cieląt, a co za tym idzie poprawia przyrosty oseska.
9) Monitoruj stan cielęcia i zadbaj o odpowiednie odpojenie siarą
Cielęta pochodzące z trudnych porodów są bardziej narażone na niepobranie odpowiedniej ilości siary ze względu na słabszy odruch ssania i niedotlenienie, dlatego najlepiej podać cielęciu siarę za pomocą sondy jak najszybciej po ustabilizowaniu stanu noworodka.
Kamila Dłużewicz