Kto mógł ubiegać się o rekompensaty?
O rekompensatę mogli ubiegać się dostawcy, którzy nie otrzymali zapłaty w latach 2018 – 2020 z tytułu mleka sprzedanego podmiotowi skupowemu. Przyczyną nieuregulowania płatności miała być upadłość firmy skupującej surowiec. W tym okresie doszło do trzech upadłości znaczących na rynku firm mleczarskich. Mianowicie Bielmleku w Bielsku Podlaskim, Spółdzielni Mleczarskiej ROTR w Rypinie i Spółdzielni Mleczarskiej OZO w Ozorkowie. Dostawcy dwóch z tych przedsiębiorstw mogli na postawie rozporządzenia zmieniającego zakres zadań ARiRM ubiegać się o rekompensaty za dostarczone mleko. Kolejne rozporządzenie uwzględniające upadłości w roku 2018 dało możliwość skorzystania z pomocy również dostawcom rypińskiej spółdzielni. W praktyce kolejne z wydanych rozporządzeń było wygospodarowaniem środków pieniężnych, które trafić miały właśnie do nich.
Jak wysokie wsparcie?
W wydanym rozporządzeniu nie określono konkretnej kwoty jaka mogłaby przysługiwać dostawcy. Określono natomiast warunki, które ograniczały wysokość pomocy. Nie mogła ona przekroczyć kwoty utraconego dochodu z tytułu sprzedaży mleka w roku, w którym producent rolny nie otrzymał płatności od podmiotu skupowego. Wartość ta była obliczana jako różnica pomiędzy iloczynem sprzedanych litrów mleka i jego średniej ceny, a iloczynem litrów i ich ceny sprzedanych w:
- kolejnych trzech latach poprzedzających sprzedaż
- trzech z pięciu lat poprzedzających sprzedaż z pominięciem roku o najwyższej i najniższej wartości utraconego dochodu.
Wysokość pomocy nie mogła również przekroczyć 80% kwoty wynikającej z dokumentacji potwierdzającej sprzedaż mleka z gospodarstwa do podmiotu skupowego.
Ile budżet może przeznaczyć na pomoc producentom mleka?
Założona kwota pomocy dostawcom to 12,5 miliona złotych. W przypadku jej przekroczenia do obliczenia wysokości wsparcia zostanie użyty współczynnik korygujący. Stanowić ma on kwotę ilorazu 12,5 mln złotych i kwoty stanowiącej zapotrzebowanie na pomoc obliczonych na podstawie danych wynikających ze złożonych wniosków. Informacje te obecnie wchodzą w etap weryfikacji, a o szczegółach ARiMR poinformuje w ciągu kilku tygodni. Można wywnioskować, że cześć byłych dostawców zrezygnowała z ubiegania się o rekompensaty. W roku upadłości spółdzielnia mleczarska ROTR liczyła ponad 800 członków. Część rolników miała problemy ze skompletowaniem dokumentacji. W wielu przypadkach ma być ona jeszcze uzupełniana.
Artur Puławski